środa, 26 czerwca 2013

BENEFIT, kredka do brwi

Jak wszyscy wiemy brwi są ramą naszej twarzy, dlatego nie należy o nich zapominać podczas codziennego makijażu.
Na rynku jest mnóstwo produktów do podkreślania brwi. Są cienie, kredki, żele, farbki ...Dla każdego coś innego.
Niestety, ciężko znaleźć produkt idealny, który odpowiednio podkreśli i upiększy nasze brwi i nada im odpowiedni, naturalnie wyglądający kolor.
Poszukując takiego produktu idealnego skusiłam się na kredkę do brwi z firmy BENEFIT.
Jest to miękka kredka ze szczoteczką. Pani pracująca w SEPHORZE poleciła mi kolor nr 3, który wygląda jak połaczenie ciemnej szarości z brudnym, zgaszonym brązem i na pewno jest to odcień chłodniejszy. Postanowiłam ją wypróbować, ponieważ moje wcześniejsze produkty do brwi (cień z firmy Lancome) miały zbyt pomarańczowy odcień.
Kredka ta jest bardzo łatwa w użyciu, ale też bardzo miękka, więc trzeb delikatnie się z nią obchodzić, aby nie nałożyć zbyt dużej ilości produktu. Poza tym ta miękkość sprawia, że nie jest to produkt zbyt wydajny. Dodam też, że na pewno nie jest to wybór dla perfekcjonistek, ponieważ ta kredka działa na zasadzie nałożenia na brwi i roztarcia szczoteczką, dlatego też uzyskujemy delikatny i naturalnie wyglądający efekt, bez precyzyjnych lini i ostrych kresek. 



 Oprócz kredki otrzymujemy instrukcję.
 Szczoteczka, która służy do rozcierania produktu po kilku użyciach wygląda niezbyt estetycznie, ponieważ produkt jest bardzo miękki i łatwo się na niej osadza.
 Ogólnie kredka ta świetnie nadaje się do codziennego naturalnego makijażu, ale jeśli chcemy uzyskać bardziej elegancki i wyszukany efekt lub po prostu lubimy precyzyjnie wypełnione brwi to niestety nie jest produkt idealny.
Ja na pewno nie zakończę swoich poszukiwań Złotego Graala w kategorii makijaż brwi na tej chociaż spełniła ona moje oczekiwania.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz