Dziś porównamy dwa pudry prasowane: mineralny z firmy MAC i ekologiczny, o bardzo naturalnyz składzie z BOURJOIS. Czas zacząć wyliczanie:)
MAC MINERALIZE SKINFINISH, NATURAL
PLUSY:
-ogromny wybór odcieni, szczególnie ważny przy bardzo jasnych cerach, które mają problem ze znalezieniem odpowiednich kosmetyków do makijażu twarzy w produktach tańszych firm:(
-bardzo naturalny efekt, przy odpowiedniej aplikacji- pędzlem, nie nabierając dużej ilości produktu, nie zbiera się w załamaniach i nie osadza się w porach,
-efekt kryjący, idealny dla tych, którzy chcą wzmocnić krycie swojego podkładu, można używać także bez podkładu dla bardzo delikatnego krycia,
-długo utrzymuje się na skórze, matuje tłustą i mieszaną cerę na kilka godzin,
MINUSY:
-cena, ok.125zł
-to moje trzecie lub czwarte opakowanie i za każdym razem pojawia się ten sam problem; puder strasznie się sypie, przez co często ląduje na moim ubraniu i o wiele szybciej się zużywa,
-po kilku godzinach na mojej tłustej cerze przestaje działać, ale nie ma mowy o ponownej aplikacji, ponieważ powstaje wtedy efekt maski i puder zaczyna się ważyć:( wymaga użycia bibułek matujących, co nie stanowi dużego problemu,
-minerały zawarte w pudrze nie zawsze mają dobroczynne działanie, u niektórych mogą powodować efekt odwrotny od założonego, zamiast poprawiać kondycję skóry, pogarszają ją, powodują wypryski, ale nie u każdego:)
BOURJOIS BIO DETOX:
PLUSY:
- naturalny efekt, bardzo zbliżony do tego, jaki daje puder z firmy MAC (zrobiłam test i nałożyłam oba na twarz i z wielkim trudem zobaczyłam jakąkolwiek różnicę, oprócz tego, że ten najjaśniejszy Bio Detox, jest odrobinę ciemniejszy od tego z MAC'a)
- naturalne składniki, dobroczynnie wpływające na naszą cerę, ogromny plus, za ekologiczny skład!
- dobrze kryje, trochę mocniej niż MAC MINERALIZE SKINFINISH, nie daje efektu tapety, oczywiście przy nakładaniu pędzlem, gąbki absolutnie nie polecam (skupisko bakterii! nakłada zbyt dużo produktu)
- utrzymuje się na twarzy kilka godzin, matuje cerę tłustą na ok. 5h, wymaga bibułek matujących,
- opakowanie z dużym lusterkiem,
- cena w porównaniu z MAC, ok. 57 zł, często można dostać na promocji za ok. 45 zł
-dostępność: DOUGLAS, HEBE, małe drogerie,
MINUSY:
- gama kolorystyczna, bladolice nie mają zbyt dużego wyboru:(
- trochę się sypie, ale mniej niż ten z MAC'a,
WYNIK:
Jeśli znajdziemy idealny dla nas kolor- BOURJOIS!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz