Oto słynne masła do ciała z TBS. Ja mam obecnie w posiadaniu dwa bardzo delikatne zapachy, kupione na promocji: MORINGA, która według mnie pachnie konwaliami i BRZOSKWINIOWE, o delikatnie herbacianym zapachu.
Ja osobiście nie używam innych balsamów (chyba, że brązujących), ponieważ BODY BUTTER z TBS idealnie nawilża moją skórę, i nie muszę używać go codziennie, wystarczy co dwa lub trzy dni zimą, a latem nawet raz w tygodniu. Jeśli ktoś ma bardzo suchą skórę to mogą one być niezbyt wydajne.
Jedynym minusem jest dla mnie cena, dlatego zawsze z uwagą wypatruję promocji, które w THE BODY SHOP są dość częste.
Masła te mają bardzo gęstą konsystencję, dlatego aby nie nadużywać produktu, najlepiej rozetrzeć odrobinę w dłoniach i dopiero taki lekko rozgrzany krem nałożyć na skórę.
Moim zdaniem BODY BUTTER's mają bardzo dobry skład, pełen mocno nawilżających składników, zawierają super nawilżające masło shea i wyciągi z pestek np. brzoskwini, a także różnego rodzaju olejki, w zależności od wybranego przez nas zapachu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz