Maska z THE BODY SHOP- WARMING MINERAL MASK, to jedna z moich ulubionych oczyszczających maseczek, które można wykonać 'na szybko', ponieważ wystarczy ją nałożyć na 5-10 min, aby poczuć efekt oczyszczonej z sebum i zanieczyszczeń skóry twarzy.
Moim zdaniem, jest to bardzo dobra maszeczka dla posiadaczek tłustych i trądzikowych cer, gdyż zawiera ona glinkę.
Oczywiście moim numerem jeden pozostają maseczki z LUSH'a, ale ze względu na ich wspaniałe składniki i problemy z dostępnością, nie lubię stosować ich na 10 min, wolę potrzymać je nawet przez 40 min :)
Najbardziej lubię to, że maseczka z TBS jest rozgrzewająca i czuję jak otwiera i oczyszcza moje pory (ochydka) i daje naprawdę dobry efekt świeżej, lekko zmatowionej cery.
Ma bardzo dobry skład, zawiera składniki oczyszczające, zwalczające nadmierną produkcję sebum i przeciwzapalne.
Jeśli chodzi o konsystencję, to jest to biała ciekła maseczka, dlatego też nie musimy nakładać zbyt grubej warstwy, ponieważ może nam spłynąć z twarzy :)
cena ok. 45 zł
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz